Timelapsy to jego specjalność. Najdłuższe nagranie piekarzanina trwało 18 godzin

Kamil Pańków specjalizuje się w robieniu timelapsów, czyli techniki polegającej na wykonywaniu zdjęć w określonych odstępach czasu, a następnie wyświetlaniu ich w przyśpieszonym tempie. Dzięki niej piekarzanin stworzył trwające kilkanaście sekund filmiki przedstawiające m.in. piękno zachodzącego słońca nad śląskimi miastami, czy też pęd życia w większych miastach.

Proces przejścia dnia w noc przeciętnie trwało około dwóch godzin. Kamilowi Pańkowi przedstawienie zachodu słońca zajmuje kilkanaście sekund. Metoda kondensacji długich procesów w trwające do kilkunastu sekund filmiki zwana jest timelapsem. Piekarzanin pierwsze tego typu wideo zaczął wykonywać w 2018 roku, jednak jak podkreśla od zawsze ciągnęło go do filmowania.

- Pamiętam jak w wieku dziewięciu lat robiłem pierwszy film poklatkowy używając figurek z Kinder niespodzianki - wspomina Kamil Pańków.

Piekarzanin podkreśla, że jego ulubioną metodą jest hyperlapse, czyli timelaps z ruchem kamery. W przypadku tej metody ustawia się aparat, tak by robił zdjęcia w interwale na przykład co 5 sekund. Osoba tworząca hyperlapsa wytycza drogę ruchu kamery i co zdjęcie przesuwa aparat po zaplanowanej ścieżce, celując w wybrany punkt.

- Następnie w postprodukcji należy przerobić filmik, tak by ujęcia były stabilne i nie mrugały - Najdłuższy timelaps jaki robiłem trwał 18h, najkrótszy to ok. 5-10 min, wszystko zależy co nagrywam. Na przykład przejście z dnia w noc trwa ok. 1-2 godziny - wyjaśnia Pańków.

Podstawą jest kreatywność i improwizacja

Na fanpage'u Kamila Pańkowa możemy natknąć się na wiele filmików wykonanych w Katowicach (biurowce KTW, osiedle Roździeńskiego oraz Strefa Kultury), Tarnowskich Górach, Bytomiu i swoich rodzimych Piekarach Śląskich. Kamerzysta, jak sam stwierdza lubi uwieczniać piękno pędzącego Śląska.

Filmiki tworzone techniką timelaps przez piekarzanina w większości powstają przypadkiem. - Nie umiem wyjaśnić czym się inspiruję, po prostu sprawia mi to frajdę, wiec siedzę w programie, przesuwam suwaki, maskuje aż wyjdzie coś ciekawego. Dużo w tym improwizacji, jak zaczynałem to brałem aparat wszędzie nie zakładając z góry co będę nagrywał - podkreśla.

Do nagrywania Panków wykorzystuje aparaty: Lumix s5 i gh5. Oprócz tego - w zależności od formy - używa również gimbala i dobiera odpowiednie statywy i obiektywy. Piekarzanin jak stwierdził, ma to szczęście, że udało mu się przerodzić hobby w pracę, z której jest się w stanie utrzymać już od trzech lat.

Jak zapowiada, to nie koniec jego dotychczasowej twórczości, a najlepsze ujęcia jeszcze przed nim. Stworzone metodą timelaps filmiki można obejrzeć na Facebookowym profilu Kamila Pańkowa. Piekarzanin w wolnej chwili chwyta także za aparat, jego zdjęcia możecie obejrzeć w galerii.

Sceny do filmu Fiber kręcono w Piekarach

Może Cię zainteresować:

W Piekarach Śląskich kręcono sceny do filmu "Fiber". W produkcji pojawią się kadry z m.in. ulicy Zygmunta Starego

Autor: Martyna Urban

30/11/2022

Bartosz Wojczyński

Może Cię zainteresować:

Piekarzanin Bartosz Wojczyński – twórca kosmicznych zdjęć

Autor: Roksana Druszcz

27/05/2021

Subskrybuj piekary.info

google news icon