Pielgrzymka mężczyzn do Piekar Śląskich 2025. "Dzisiaj musimy umieć podać sobie dłonie"

Mężczyźni kolejny raz odwiedzili piekarskie wzgórze

25 maja odbyła się kolejna stanowa pielgrzymka. Wzięli w niej udział mężczyźni i nastolatkowie. Część z nich przybyła do Piekar Śląskich pieszo. Uroczystości rozpoczęły się już z samego rana. Po wspólnej modlitwie odbyła się procesja z obrazem Matki Boskiej Piekarskiej. Na Wzgórzu Kalwaryjskim odbyła się Msza święta. Przewodniczył jej abp Józef Kupny, metropolita wrocławski i zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Pielgrzymi wzięli także udział w godzinie ewangelizacyjnej, nabożeństwie majowym oraz procesji do bazyliki.

Tradycją jest, że mężczyźni udają się do Piekar w ostatnią niedzielę maja. W zeszłym roku Urząd Miasta wstępnie podawał, że w wydarzeniu wzięło udział ponad 60 000 osób. Tym razem według przedstawionych szacunków było ich około 80 000.

Od ponad 70 lat w ostatnią niedzielę maja wierni przybywają do naszego miasta, aby uczestniczyć w Pielgrzymce Stanowej Mężczyzn i Młodzieńców do Piekar Śląskich i by modlić się o zdrowie, szczęście, opiekę oraz dalsze łaski dla siebie i swoich bliskich. Uczestniczą w niej dziadkowie z wnukami, ojcowie z synami, a także całe rodziny, w których tradycja pielgrzymowania jest mocno zakorzeniona. Wszyscy wspólnie biorą udział w niedzielnym nabożeństwie, a każdy z pielgrzymów w tym dniu zwraca się do Matki Boskiej Piekarskiej o wstawiennictwo w indywidualnych intencjach - przypomina Urząd Miasta Piekary Śląskie.

"Dzisiaj musimy umieć podać sobie dłonie"

Podczas niedzielnej pielgrzymki słowa do przybyłych wiernych wygłosili biskupi, którzy także udali się na piekarskie wzgórze. Administrator archidiecezji katowickiej bp. Marek Szkudło nawiązał do przeżywanego obecnie Roku Jubileuszowego, wskazując, w jaki sposób mężczyźni mogą odnaleźć swoją rolę we współczesnym Kościele.

- Moi drodzy, witam Was serdecznie na kalwaryjskim wzgórzu! Witam każdego z Was jako "pielgrzyma nadziei". W setną rocznicę powstania naszej diecezji stajemy dziś w duchu wiary i wdzięczności wobec Boga, wobec Maryi – Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej i wobec naszych przodków. Z ust Matki Bożej Piekarskiej czytamy każdego dnia te same słowa: "czyńcie, co powie Wam Jezus". Świat potrzebuje nas, którzy jesteśmy Kościołem i jako Kościół chcemy żyć zjednoczeni, być znakiem jedności i komunii, zwłaszcza w Polsce, w której tak bardzo potrzeba przestrzeni przyjaźni i otwartości – mówił bp Marek Szkudło.

- Dar życia podarowany nam w chwili poczęcia, nierozłącznie związany jest z prawem do życia, którego nikt nikogo pozbawić nie może. Żaden układ społeczny i żaden system polityczny zrobić tego nie mają prawa bez względu na to, czy chodzi o człowieka schorowanego i wiekowego, czy nienarodzone jeszcze dziecko - dodawał.

Podczas Mszy świętej homilię wygłosił abp Józef Kupny. Zachęcał pielgrzymów do duchowego zawalczenia o samych siebie i swoje rodziny. Nawoływał także do jedności ponad różnorodnymi podziałami i różnicami.

- Popatrzcie kochani ojcowie, możecie być takim znakiem nadziei. Nie jesteście znakiem nadziei, kiedy macie problem z alkoholem, kiedy wracacie pod wpływem alkoholu do domu, kiedy nie chcecie się leczyć, nie chcecie poddać się terapii. To wzgórze piekarskie, które upodobała sobie Maryja i na które zaprasza swoje dzieci, jest znakiem nadziei. Polska, nasza ojczyzna, potrzebuje pojednania. Nie możemy z tym czekać do kolejnych wyborów prezydenckich, parlamentarnych. To pojednanie jest konieczne już dzisiaj! Dzisiaj musimy umieć podać sobie dłonie, musimy się pojednać wszyscy – stwierdzał abp Józef Kupny.

Do Piekar Śląskich dotarły także pozdrowienia z Rzymu. Jak przekazuje Vatican News, serwis Dykasterii ds. Komunikacji Stolicy Apostolskiej, podczas spotkania modlitewnego papież wspomniał o wiernych:

W szczególności pielgrzymów z Walencji oraz pielgrzymów polskich, udzielając błogosławieństwa wszystkim, którzy w Polsce uczestniczą w wielkiej pielgrzymce do sanktuarium maryjnego w Piekarach Śląskich – mówił Leon XIV.

Jubileuszowa odsłona pielgrzymki

W tym roku wydarzenie nabrało szczególnego charakteru ze względu na towarzyszące mu obchody. Trwa właśnie Rok Jubileuszowy. Jego hasło przewodnie to "Pielgrzymi nadziei". Z tej okazji wierni udają się przede wszystkim do Rzymu, gdzie mają szansę spotkać się z nowo wybranym papieżem Leonem XIV. To jednak także zachęta, by odwiedzać mniejsze lokalne sanktuaria.

Powody do świętowania ma także Kościół lokalny. Archidiecezja Katowicka obchodzi 100-lecie swojego powstania. Jubileusz pokrywa się z obchodami stulecia koronacji piekarskiego obrazu. Majowa pielgrzymka nie zakańcza świętowania. Kolejne wydarzenie, tym razem skierowane głównie do pań, odbędzie się w wakacje. Ślązaczki wybiorą się do Piekarskiej Pani tradycyjnie w niedzielę po Uroczystości Wniebowzięcia NMP, a więc 17 sierpnia 2025 roku. Zwyczaj ten sięga początków XX wieku.

Pierwsza pielgrzymka stanowa odbyła się jeszcze przed II wojną światową. Do Maryi Piekarskiej przybyły wówczas kobiety. Nie był to jednak żaden ewenement, gdyż w kobiecej pobożności pielgrzymowanie zdaje się być rzeczą dość oczywistą i naturalną. Fenomenem stały się jednak pielgrzymki świata męskiego, które począwszy od roku 1947 stały się specyficzną i niepowtarzalną tradycją Duchowej Stolicy Śląska - przypomina Parafia Imienia NMP i św. Bartłomieja w Piekarach Śląskich.