Atomic Destination Team po raz drugi sięgnęło po złoto
W niedzielę, 28 sierpnia odbyła się ceremonia Mistrzostw Świata w Jumpstyle. W zawodach po raz kolejny wzięła udział grupa taneczna z Piekar Śląskich. Atomic Destination Team rywalizowało przez blisko siedem miesięcy z dziesięcioma reprezentacjami, nie tylko europejskimi. Udział wzięły m.in. drużyny z: Chile, Argentyny, USA a nawet Indonezji. Piekarska grupa po raz drugi z rzędu sięgnęła po złoto.
- Po 6 miesiącach Pucharu Świata w Jumpstyle - Nations dotarliśmy z Francją do finału Pucharu Świata w Jumpstyle i WYGRALIŚMY. o dla nas jeden z najszczęśliwszych momentów, ponieważ włożyliśmy dużo czasu i serca w przygotowania do ligi. Jakby tego było mało, obroniliśmy tytuł mistrzów i teraz jesteśmy nimi DRUGI RAZ z rzędu! - informuje Atomic Destination Team.
Warto podkreślić, że cały turniej trwał siedem miesięcy, a taneczne "walki" odbywały się w formule online. Grupy zostały zobowiązane do publikacji w wyznaczonym terminie przygotowanej choreografii. Reprezentacje nie wiedziały do samego końca, z kim zmierzą się w bitwie. Jury podczas oceniania brało pod uwagę wynik zespołu, nie jednostki.
- Mieliśmy miesiąc, żeby przygotować się do finału. Było to o tyle trudne, że nasza grupa nie pochodzi w całości z Piekar. W skład Atomic Destination Team wchodzi 14 osób, a w pojedynku finałowym brało udział pięciu tancerzy. Mamy osoby z Rzeszowa, Warszawy, Sanoka i Kielc, dlatego też jesteśmy dość elastyczną grupą - wyjaśnia Tomasz Stanik, lider Atomic Destination Team.
Choreografię do pucharu przygotował także Dawid Kędziora, który także trenował grupę. Atomic Destination Team chce promować swój taniec, dlatego zaprezentuje się podczas wydarzenia o nazwie "Młodosfera", które odbędzie się 31 sierpnia w Spółdzielczym Domu Kultury,
Może Cię zainteresować:
