Wybitne postacie kobiet związane z Piekarami. Ich zasługi zostały docenione w całym kraju

Dzisiaj, 8 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kobiet. Święto to w Polsce obchodzone jest od 1910 roku. Dzień kobiety nie powinien być tylko okazją do wręczania prezentów i składania życzeń, ale przede wszystkim dniem, w którym kobiety szczególnie dbają o swoje prawa i jasno wyznaczają granicę. Przykładami takich kobiet są znane piekarzanki, które pomimo panujących ograniczeń z podniesioną głową parły do przodu.

Irena Opdyke-Gut uchroniła od śmierci co najmniej 17 osób

Jedną z najważniejszych kobiecych postaci związanych z Piekarami jest Irena Opdyke-Gut. Urodziła się w Kozienicach 5 maja 1918 roku. Jako nastoletnia dziewczyna przybyła wraz ze swoimi rodzicami na Górny Śląsk do miejscowości Kozłowa Góra, która obecnie znajduje się w granicach Piekar Śląskich. Jej ojciec Władysław Gut otrzymał tam posadę kierownika cegielni.

W 1938 roku Irena Gut-Opdyke postanowiła zostać wolontariuszką Czerwonego Krzyża i wyjechała do szkoły pielęgniarskiej w Radomiu i tam właśnie zastał ją wybuch II wojny światowej. Jako ochotniczka rozpoczęła służbę w miejscowym szpitalu, udzielając pomocy medycznej rannym polskim żołnierzom. Wraz z grupą polskich oficerów i wolontariuszy Czerwonego Krzyża przedostała się do Kowna, gdzie dowiedziała się o agresji Związku Radzieckiego na Polskę.

Następnym przystankiem w jej życiorysie był Lwów, w którym doznała krzywdy ze strony radzieckich żołnierzy, którzy zgwałcili ją i brutalnie pobili. Na szczęście przeżyła i trafiła do miejscowego szpitala, w którym po odzyskaniu zdrowia pracowała jako pomoc medyczna. Po przeszło roku udało jej się wrócić do ogarniętego wojną Radomia, gdzie trafiła do niemieckiej niewoli, a następnie do przymusowej pracy w fabryce amunicji. Po jakimś czasie dostała się do pracy w kuchni niemieckiego hotelu garnizonowego, w którym zainteresował się nią major SS Edward Rugemer, postanawiając wiosną 1942 r. zabrać ją ze sobą na wschód do Tarnopola w charakterze pomocy domowej.

Chęć ratowania ludzkich żyć przezwyciężyła nad strachem

Latem 1942 roku dowiedziała się o likwidacji getta żydowskiego w Tarnopolu. Podęła ryzykowną próbę ratowania Żydów od zagłady. Część z nich ukrywała w piwnicy domu niemieckiego majora, a część w leśnej kryjówce, do której dostarczała żywność i lekarstwa. Jedna z Żydówek urodziła w piwnicy syna, a gdy sprawa wyszła na jaw, major Rugemer obiecał zachować wszystko w tajemnicy przed swoimi zwierzchnikami, pod warunkiem, że jego służąca zostanie jego kochanką. Irena Gut postąpiła zgodnie ze swoim sumieniem ratując życie trzynaściorgu Żydów, którzy dotrwali do końca wojny w bezpiecznym schronieniu.

Po II wojnie światowej Irena Gut-Opdyke została niesłusznie posądzona o kolaborację z Niemcami. Trafiła do radzieckiego obozu jenieckiego, skąd wyprowadzili ją – spotkani przypadkowo – uratowani przez nią Żydzi. Irena Gut w obozie przejściowym w Niemczech poznała swojego przyszłego męża Williama Opdyke’a, z którym wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Zajmowała się tam dekoracją wnętrz i od pewnego momentu zaangażowała się także w publiczną pracę na rzecz edukacji o holocauście. W 1982 roku została odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

Ta która została doceniona przez Zofię Nałkowską

Pola Gojawiczyńska, właściwie Apolonia Gojawiczyńska urodziła się 1 kwietnia 1896 w Warszawie w rodzinie rzemieślniczej. Była córką Anastazji z Krawczyków i Jana Koźniewskiego. Została wysłana przez rodziców do szkoły powszechnej, z której wskutek strajku została wydalona. Naukę kontynuowała na pensji, a następnie rozpoczęła kursy dla wychowawczyń w ochronce. Jej rodzina w 1914 roku wyjechała do Rosji.

Pierwsze swoje wiersze napisała w Dworku Grochowskim. Samodzielnie się utrzymując, rozpoczęła pracę jako wychowawczyni w przedszkolach miejskich, podwarszawskich ochronkach i bibliotekach. Swoje pierwsze poezje wysłała do Gabrieli Zapolskiej i zyskała jej aprobatę. Jej pierwszym utworem była nowela Dwa fragmenty, za którą w 1915 otrzymała wyróżnienie czasopisma Echo Pragi. Powstał wtedy szkic noweli Dzieciństwo.

W 1920 wyszła za mąż za Stanisława Gojawiczyńskiego, rok później urodziła córkę Wandę. W 1931 zamieszkała w Szarleju - dzielnicy Piekar Śląskich. W tym czasie Zofia Nałkowska przeczytała jej nowelę pt. Dzieciństwo i dzięki niej Gojawiczyńska otrzymała stypendium Funduszu Kultury Narodowej.

W 1932 wróciła do Warszawy zaczęła publikować następne utwory i współpracować z „Gazetą Polską” (1932–1934). Prozę i felietony publikowała też w czasopismach „Bluszcz”, „Kurier Poranny". W 1936 pisarka została członkiem władz oddziału Związku Zawodowego Literatów Polskich. W 1937 teatr wystawił jej sztukę Współczesne.

7 stycznia 1943 została aresztowana w swoim warszawskim mieszkaniu przy Brzozowej 2/4 Trafiła na oddział kobiecy Pawiaka. Została zwolniona. 5 maja 1943 roku. W 1945 zamieszkała w Łodzi, skąd w 1949 wróciła do Warszawy. Zmarła w 1963 roku w Warszawie.

Nagrodzona za wybitne zasługi w dziedzinie edukacji

Antonina Lubecka urodziła się 30 stycznia 1910 roku w Nowym Sączu. Była absolwentką seminarium nauczycielskiego w Nowym Sączu. W 1929 podjęła się pracy na Kresach wśród ludności ukraińskiej, a następnie przeniosła się do Piekarach Śląskich. W latach 1936–1939 studiowała w Instytucie Pedagogicznym w Katowicach.

W trakcie okupacji niemieckiej mieszkała w Krakowie, gdzie prowadziła tajne nauczanie dla Żydów. Równocześnie pracowała jako robotnica w fabryce Suchard, a następnie do 1954 nauczała w szkole podstawowej i zasadniczej szkole zawodowej w Siemianowicach Śląskich. Ostatecznie przeprowadziła się do Mszany Dolnej. Została nauczycielką w Szkole Podstawowej nr 1, w której wkrótce objęła funkcję dyrektorki, pełniąc ją do 1973. Należała do Związku Nauczycielstwa Polskiego, od 1976 do śmierci pełniła funkcję sekretarza oddziału regionalnego Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego w Mszanie Dolnej.

Należała do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, pełniła funkcję sekretarza podstawowej organizacji partyjnej w szkole podstawowej. Pełniła mandat radnej wojewódzkiej rady narodowej w Krakowie (1959–1965) i radnej miasta i gminy Mszana Dolna (1961–1972). W 1965 roku uzyskała mandat posła na Sejm PRL w okręgu Nowy Sącz, w trakcie kadencji zasiadała w Komisji Oświaty i Nauki.

Pochowana została na cmentarzu w Mszanie Dolnej. Zmarła w 1987 roku. Została nagrodzona wieloma odznaczeniami, w tym m.in. Krzyżem Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi oraz Medalem Komisji Edukacji Narodowej.

Wybitny talent muzyczny nagrodzony Krzyżami Zasługi

Monika Sikorska-Wojtacha urodziła się w 1948 roku. Początkowo studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Łodzi, a następnie kontynuowała w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Katowicach w klasie prof. Bolesława Woytowicza, gdzie ukończyła studia w 1972.

Podczas studiów w 1970 została laureatką I ogólnopolskiego Konkursu Pianistycznego, następnie podczas IV Konkursu na Stypendia Artystyczne im. Fryderyka Chopina w 1972 i na VII Festiwalu Pianistyki Polskiej w 1974. Monika Sikorska-Wojtacha była profesorem zwyczajnym w Katedrze Fortepianu Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Katowicach, w latach 2005-2012 pełniła funkcję Kierownika Katedry Fortepianu i Prodziekana Wydziału Instrumentalnego.

Prowadziła czynne życie koncertowe, występowała w kraju i za granicą z koncertami symfonicznymi, recitalami i występami kameralnymi. Pozostawiła po sobie liczne nagrania radiowe i telewizyjne, a także m.in. płytę z utworami Bolesława Woytowicza na fortepian (12 Etiud, 3 Tańce Polskie, 2 Mazurki).

W październiku 2014 roku została pochowana na cmentarzu parafialnym w Brzozowicach-Kamieniu w Piekarach Śląskich. Monika Sikorska-Wojtacha została nagrodzona Złotym Krzyżem Zasługi oraz Srebrnym Krzyżem Zasługi.

    Źródła: biblioteka.piekary.pl, wikipedia.pl

    Piekary Śląskie - znani ludzie

    Może Cię zainteresować:

    Te osoby zna cały kraj. Wszystkie z nich łączy... miasto Piekary Śląskie!

    Autor: Urszula Gołkowska

    27/11/2021

    Subskrybuj piekary.info

    google news icon