Trwa zbiórka na realizację filmu krótkometrażowego "Fiber". Reżyserką piekarzanka - Natalia Nylec

Kilka dni temu na portalu zrzutka.pl została założona zbiórka, z której środki mają wspomóc realizację filmu krótkometrażowego pn. "Fiber". Reżyserką produkcji jest piekarzanka - Natalia Nylec, która jest absolwentką Gdyńskiej Szkoły Filmowej. Czego będzie dotyczyła fabuła filmu?

FB
Natalia Nylec reżyserka

28 października na stronie zrzutka.pl pojawiła się zbiórka założona przez firmę Green Rat Production. Piekarzanka - Natalia Nylec podjęła się wyreżyserowania filmu krótkometrażowego pn. "Fiber". Jednak realizacja projektu okazała się droższa niż szacował to zespół filmowy.

- Robimy film o Śląsku, po Śląsku o młodej dziołszce, co kocho fusbal (...). Reżyseruje młodo, obiecująco reżyserka. Jak zwykle w filmie, zawsze brakuje trocha funduszy, więc jeżeli możecie to ściepnijcie się, żeby my mogli zobaczyć jakiś kawałek fajnego kina, kawałek czyjeś wrażliwości - zapowiedział Dariusz Chojnacki, utalentowany aktor Teatru Śląskiego.

Zbiórka na scenę kulminacyjną

Zrzutka została założona, by opłacić koszty związane z realizacją sceny kulminacyjnej, która ma odbyć się na stadionie. Kwota 30 tysięcy złotych zostanie przeznaczona na: wynajem lokacji - stadionu, kupno rekwizytu specjalnego – bramy, zakup pirotechniki wraz z materiałami (fajerwerki, race), zabezpieczenie kaskaderskie, podnośnik, agregat, dodatkowe oświetlenie oraz sprzęt kamerowy. Zbiórką można wesprzeć wpłacając dowolną kwotę na stronie zrzutka.pl, link dostępny jest tutaj.

Wyreżyserowania filmu podjęła się Natalia Nylec, absolwentka Gdyńskiej Szkoły Filmowej, dokumentalistka na Uniwersytecie Warszawskim oraz stypendystka Danish School of Media and Journalism. Współpracowała m.in. z "Magazynem Ekspresu Reporterów" TVP2. Natalia Nylec pochodzi z Piekar Śląskich.

Z miłości do... piłki

Film opowiada historię 15-letniej Niny, która od lat wiernie kibicuje swojej ulubionej drużynie piłkarskiej. W chwili, gdy kibice przeciwnej drużyny niszczą jej transparent, planuje akt zemsty.

- Dziewczyna kradnie jedną z liter tworzących napis nad stadionem rywali, co gwarantuje jej szacunek ekipy i serce Mateusza, w którym się podkochuje. Nina ma swój moment chwały. Krótki, bo za chwilę Mateusz okazuje się agresywnym dupkiem, a kibice rozpoczynają na nią polowanie. Nina ma tylko jedno wyjście. Dołączyć do rodziców, którzy właśnie udają się na autokarową pielgrzymkę do Rzymu - czytamy w zapowiedzi filmu.

Subskrybuj piekary.info

google news icon