Pijany kierowca urządził sobie nocny wyścig. Jadąc ulicą Partyzantów wjechał w drzewo

W nocy 47-letni kierowca jadąc z Brzezin w stronę Kamienia ulicą Oświęcimską nie zachował środków ostrożności i wjechał w przydrożne drzewo. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem okazało się, że ma ponad dwa promile alkoholu we krwi. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy.

Do Zdarzenia doszło w sobotę, 30 kwietnia około godziny 4 na ulicy Oświęcimskiej – na wysokości Osiedla Andaluzja. Samochód osobowy marki Audi Q3 jadący ulicą Partyzantów przebił bariery, wjechał na chodnik niszcząc kosz na śmieci, czego efektem był wjechanie w drzewo. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem okazało się, że ma ponad dwa promile alkoholu we krwi. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy.

Na miejsce wezwane zostały służby. Strażacy z komendy miejskiej zabezpieczyli miejsce zdarzenia, udzielili pierwszej pomocy mężczyźnie, usunęli płyny eksploatacyjne oraz uprzątnęli jezdnię.

Mężczyzna był pijany

- Mężczyzna jadąc ulicą Partyzantów nie wyrobił na zakręcie i zatrzymał się na przydrożnym drzewie. Został przebadany pod kątem zawartości alkoholu we krwi. Wykryto u niego ponad 2 promile alkoholu - tłumaczy sierż. szt. Łukasz Czepkowski, oficer prasowy piekarskiej jednostki.

Auto zostało odstawione na policyjny parking. Kierującemu policjanci zatrzymali prawo jazdy, odpowie za spowodowaną kolizję i zostanie zobowiązany do zapłacenia 5000 złotych. W aucie mężczyzny znaleziono otwarte butelki po spożywanym alkoholu. Wobec czego za prowadzenie pod wpływem grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów na okres minimum 3 lat.

Subskrybuj piekary.info

google news icon