Piekarzanin przejedzie prawie 4 tysiące kilometrów na rowerze. Wyruszy do Santiago de Compostela

Piekarzanin postanowił podjąć się nie lada wyzwania. Sebastian Pokrzyk za kilka dni wyruszy na rowerze w podróż do hiszpańskiego miasta Santiago de Compostela. Rowerzysta będzie miał do pokonania prawie 4000 kilometrów. Wycieczka odbędzie się pod hasłem "Szlakiem Muszli 2023".

Sebastian Pokrzyk

Piekarzanin przejedzie prawie 4 tysiące kilometrów na rowerze

W sobotę, 12 sierpnia równo o godzinie 7.00 Sebastian Pokrzyk wyruszy z Piekar Śląskich w kierunku Hiszpanii. W tym roku postanowił przejechać na rowerze blisko 4000 kilometrów Podróż odbędzie się pod hasłem "Szlakiem Muszli 2023". Data zakończenia podróży planowana jest na niedzielę, 17 września.

- Ten szlak symbolicznie zaczyna się u progu własnego domu i prowadzi do Katedry w Santiago, w miejscu spoczynku Św. Jakuba Większego jednego z 12 apostołów - tłumaczy Sebastian Pokrzyk.

Trasa "Pako Cyklrajzera" będzie przebiegała następująco: od Duisburga w Niemczech w kierunku Euro Velo 3 i nim do końca szlaku do Finisterry. Natomiast Pokrzyk przejedzie na granicy francusko - hiszpańskiej szlakiem Camino Frances, znanym z filmu "Droga Życia" (The Way) z Martinem Sheenem w roli głównej. Natomiast trasa z Saint-Jean-Pied-de-Port czyli z granicy francusko-hiszpańskiej w Pirenejach będzie ostatnim etapem drogi.

- To nie pierwsza moja wyprawa, a pomysł już tkwił od dawna po obejrzeniu filmu "Droga Życia", potem zagłębiłem się w temat Szlaku św. Jakuba i dopiero na początku tego roku postanowiłam że ruszę symbolicznie z progu własnego domu - wyjaśnia piekarzanin.

Jak zaznacza Sebastian Pokrzyk najważniejszym elementem wyprawy jest dobrze przygotowany plan. Podstawą są namiot, śpiwór, karimata oraz pozytywnie nastawienie. Piekarzanin zamierza codziennie średnio pokonywać około 130 kilometrów. Po przejechaniu bariery 3000 kilometrów, dystans zmniejszy się do 70 km na dzień, ze względu trasę po górzystym terenie.

Warto podkreślić, że to nie pierwsza wyprawa piekarzanina. Na początku czerwca wraz z towarzyszami wyprał się na rowerze do Bornholmu. Przejechanie ponad 800 kilometrów zajęło mu i jego towarzyszom 6 dni. Natomiast w 2022 roku podczas wakacji przejechał ponad 2000 kilometrów. Piekarzanin przemieszczał się od południa Niemiec (Monachium) do Kolding w Danii).

Eskort policji z Piekar

Może Cię zainteresować:

Policyjny herosi z Piekar. Mundurowi eskortowali 8-letniego chłopca, który uległ poważnemu wypadkowi

Autor: Martyna Urban

01/08/2023

Subskrybuj piekary.info

google news icon