Lisy pojawiły się w mieście, lepiej być ostrożnym

Mimo, że są wszystkożerne i nie mają problemu ze znalezieniem pożywienia w lasach czy terenach zielonych to coraz częściej pojawiają się przy domach czy blokach. Spędzają tam tyle czasu, ile im potrzeba na zjedzenie resztek…potem odchodzą. Warto jednak być ostrożnym.

Lis 870x400

Piekarscy urzędnicy otrzymują coraz więcej zgłoszeń dotyczących pojawienia się tych zwierząt na terenie miasta. Mimo, że to nie ich naturalne środowisko, to zdaje się że przywykły do warunków miejskich.

- Lis jest zwierzęciem wszystkożernym. Zjada robaki, żuki, jagody, myszy, wiewiórki naziemne, padlinę, kury, kaczki, króliki, ptaki, a także żywi się odpadami żywnościowymi. W przypadku gdy wyczują łatwy dostęp do pożywienia na działkach, przy domach mogą pojawiać się częściej. Lisy szukają pożywienia nie są niebezpieczne i zazwyczaj unikają kontaktu z człowiekiem. Lisy w terenie zabudowanym spędzają kilkadziesiąt minut, potem odchodzą – przestrzegają urzędnicy.

Mimo, że są to zwierzęta płochliwe i nie drażnione nie stanowią zagrożenia dla człowieka, urząd miasta postanowił przestrzec mieszkańców. Ważne, by pamiętać o podstawowych zasadach:

  • Nie zbliżać się do zwierzęcia, gdyż sprowokowane może zaatakować.
  • Lisów nie należy łapać, gdyż przestraszone lub osaczone zwierzę może ugryźć. Ukąszenie jest bolesne i może doprowadzić do infekcji.
  • Nie dokarmiać lisów oraz nie wyrzucać odpadów żywnościowych w miejscach do tego nie przeznaczonych, stanowi to bowiem łatwe pożywienia dla lisów i zachęca je do zbliżania się do domów i osiedli mieszkaniowych.
  • Nie dokarmiać kotów dziko żyjących poprzez wysypywanie karmy.
  • Nie zostawiać karmy dla psów i kotów w miskach na zewnątrz budynków.

Jeśli uda nam się wszystkim dostosować do tych zasad, zwiększymy szansę na to by czuć się bezpiecznie w miejscu zamieszkania.

Subskrybuj piekary.info

google news icon